Minister zdrowia: obłożenie w szpitalach będzie bardziej monitorowane niż dzienna liczba zakażeń
- Jeżeli dzienna liczba zakażeń wynosiłaby kilka tysięcy, ale znacznie zmalałaby liczba zgonów oraz osób hospitalizowanych, możemy mówić o tym, że mamy pandemię pod kontrolą - ocenił w czwartek szef MZ Adam Niedzielski.
2021-02-25, 09:39
W internetowej części rozmowy w RMF FM minister Niedzielski pytany był o ewentualne znoszenie wprowadzonych z powodu pandemii obostrzeń. - Myślę, że na pewno, jeżeli będziemy identyfikowali sytuację, w której trzecia fala się stabilizuje i zmniejszają się liczby zachorowań, to będziemy tego typu decyzje podejmować - powiedział.
Powiązany Artykuł

Pandemia COVID-19 nie wygasa. Rzecznik rządu: dziś ponad 12 tys. nowych zakażeń
Podkreślił, że obecnie rząd nieco zmienia nastawienie, jeśli chodzi o regulację obostrzeń. - Jeśli tylko będzie okazja, będziemy luzowali, ale musi być okazja, musi być spadek dziennych liczb zachorowań - podkreślał. - Tak naprawdę teraz bardziej będziemy monitorowali obłożenie w szpitalach niż tę dzienną liczbę zakażeń, bo mamy nadzieję, że nawet jeśli ta liczba zakażeń troszeczkę wzrośnie, to będzie procentowo mniej hospitalizacji - powiedział.
- "Nie" dla przyłbic i szalików, "tak" dla maseczek. Od soboty zmiany w zakrywaniu ust i nosa
- Nowe obostrzenia na Warmii i Mazurach. Sprawdź, jakie wprowadzono zmiany
Dopytywany, czy ma to związek z faktem, że starsze osoby są w trakcie szczepienia przeciwko wirusowi, Niedzielski potwierdził. Dodał, że średnia wieku osób hospitalizowanych od początku pandemii waha się w granicach 64-67 lat, a obecnie jest nadzieja na to, że uda się ją obniżyć. - Nawet jeżeli ta dzienna liczba zakażeń wynosiłaby kilka tysięcy, ale odbywałoby się to bardzo niewielkim kosztem liczby hospitalizowanych i zredukowania stopy zgonów - poprzez ochronę tych grup narażonych na te najgorsze dolegliwości - to wtedy możemy powiedzieć, że mamy pandemię pod kontrolą - powiedział minister
koz
REKLAMA